piątek, 24 sierpnia 2012

24 URODZINY RUPERTA!

A więc dzisiaj szykuje się lub już się rozpoczyna wielka urodzinowa impreza z okazji 24 urodzin Ruperta!

Duużo zdjęc + wywiad.
ZAPRASZAM DO CZYTANIA : )



1. Dobrze Ci sie współpracowało z Domhnallem Gleesonem (grającym Billa Weasleya w pierwszej cześci filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci)?
Rupert: Wspaniale. To przmiły facet. I wygląda jak jeden z nas ( Weasleyów). Bardzo pasuje do reszty rodziny.

2. Czy Ron jest zazrdosny o Harry'ego?
Rupert: Tak. W namiocie dochodzi do paranoicznych scen zazdrości. Ale to jest bardzo trudny okres w życiu Rona, bo zamartwia się o swoją rodzinę. Pewnie dlatego takie głupoty przyszły mu do głowy.

3. Ale w całym filmie nie brak o wiele bardziej emocjonalnych scen.
Rupert: Zgoda. Na pawno. Charaktery głównych postaci są bardziej pogłębione, zwłaszcza kiedy sytuacja staje się naprawdę groźna.
4. Ron wraca do przyjaciół w najbardziej odpowiednim momencie.
Rupert: Tak, to bardzo ważna chwila w jego życiu. Wkracza do akcji i staje się bohaterem.

5. Jesteś zadowolony ze swojej gry w scenie walki ze szmalcownikami?
Rupert: Tak. Łatwiej się gra, jak ktoś naprawdę obezwładnia się fizycznie. W tej scenie szmalcownik miał mnie uderzyc w brzuch. No i ten aktor rzeczywiście rąbnął mnie w brzuch!

6. Zaczyna już do Was docierac smutna prawda, że to ostatni film o Harrym Potterze?
Rupert: To dziwne, bo każdy dzień przybliża nas do tego momentu. Już razem nie zagramy. Pewnie będziemy się bardzo dziwnie czuc. Jeszcze nie potrafię sobie tego wyobrazic.

   
7. Gdyby po zakończeniu zdjęc pozwolono Ci zabrac cos na pamiątkę, jakiś rekwizyt, to co by to było?
Rupert: Chyba te wielkie dudy z Pokoju Życzeń...

8. Jakie cechy najbardziej cenisz w Ronie?
Rupert: Jest lojalnym, przyjacielskim, wyrozumiałym i przystojnym rudzielcem!

9.A jakie cechy i zachowania Rona najtrudniej było Ci zagrac?
Rupert: Dużym wyzwaniem były dla mnie sceny gry w quidditcha. Bardzo się na nie cieszyłem, kiedy zaczęliśmy kręcic Zakon Feniksa, a tu taki zawód... [ Uwaga: sceny gry w quidditcha ostatecznie nie znalazły się w filmie]. Ale po miesiącu siedzenia na miotle okazuje się, że wcale nie jest to takie zabawne. Jest męczące i wymaga wiele czasu i pracy.
10. Czy tak silne powiązane z jedną rolą filmową stanowi dla Ciebie jako aktora problem zawodowy?
Rupert: Jeszcze tego nie stwierdziłem. Poza planem zawsze się cieszę, że wszyscy widzą we mnie Rona, ale grając kogoś innego, zupełnie o nim zapominam.

11. Co czujesz, kiedy oglądasz wcześniejsze filmy o Harrym Potterze? Czy to ma jakiś wpływ na twoją obecną rolę?
Rupert: Nie, raczej nie, bo nigdy nie mam czasu na oglądanie tych wcześniejszych filmów! A poza tym to chyba dziwaczne oglądac samego siebie z przeszłości!

12. W filmach o Harrym Potterze jest mnóstwo efektów specjalnych. czy trudno jest zagrac bez żadnej scenerii, na tle zielonego ekranu?
Rupert: Tak, to spora trudnośc ale przez te wszystkie lata przywykliśmy do tego. trzeba miec bujną wyobraźnię, to pomaga!
13. Jakie rodzaje sztuki inspirują Cię jako aktora? Malarstwo? Literatura? Filmy klasyczne? Teatr?
Rupert: Lubię większośc rodzajów sztuki, a szczególnie malarstwo i rysunek, ale najbardziej kręci mnie słuchanie muzyki na żywo.

14. Gdybyś mógł zagrac inną postac z książek o Harrym Potterze, to kogo byś wybrał?
Rupert: Chyba Lupina, bo jest postacią bardzo zróżnicowaną. No i zmienia się w wilkołaka.

15. Który z siedmiu powieści o Harrym Potterze Ci się najbardziej podoba i dlaczego?
Rupert: Harry Potter i Czara Ognia, bo pojawia się w nim mnóstwo nowych postaci i zawiązują się nowe przyjaźnie.


Na koniec Rupert mówi: 
Gdybym nie był aktorem... zostałbym chyba twórcą komiksów albo malarzem.
Największym wyzwaniem we wszystkich filmach o Harrym Potterze była scena, gdy podczas egzaminów chodzi mi po nodze mała tarantula. Na szczęście ją wycięli.
A ulubiona scena to ta z Księcia Półkrwi, w której płonie dom Weasleyów.

 

Mam nadzieję, że urodzinowa notka o Rupercie Wam się spodobała. :)
Następną notkę dodam jutro lub w niedzielę. Będzie ona o Bellatrix. 
A więc zapraszam.
Komt. !
Na koniec ( wegług mnie ) najładniejsze zdjęcie Ruperta:
Jeśli macie jakieś ładniejsze zdjęcia Ruperta lub kogokolwiek, informacje z filmu, z ksiązki o Harrym Potterze to wysyłajcie je na mój e-mail: wieza.rozjarzona.blyskawicami.onet.pl ; >
 Wreszcie znalazłam gdzie się zmienia godzine... aż się wstydzę sama za siebie, że tego nie zauważyłam.... 
 
NOX!
Abi.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz