"Palenie czarownic w XIV wieku było całkowicie bezsennsowne"
"Ludzie nie magiczni ( znani jako mugole ) lękali się
magii szczególnie w czasach średniowiecznych, prawdopodobnie dlatego, że
niewiele o niej wiedzieli i nie potrafili rozpoznac ich przejawów. Od
czasu do czasu udawało im się schwyta prawdziwą czarownicę lub
czarodzieja, ale nie mieli pojęcia, że palenie ich na stosie jest
zupełnie bezsensowne. Ofiary rzucały proste zaklęcie zmrożenia płomieni i
udawały, że wrzeszczą z bólu, podczas gdy w
rzeczywistości odczuwały przyjemne łaskotanie. Na przykład Czarownica
Wendelina, zwana również Dziwożoną, tak polubiła te łaskotki, że
przybierała coraz te nowe postacie, aby dac się schwytac i spalic. Udało
się jej tego dokonac aż czterdzieści siedem razy."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz